03Dnia 30 września 2015, we środę o godzinie 11.00 sala kinowa Muzeum i Ośrodka Kultury Białoruskiej w Hajnówce zamieniła się w scenę teatralną za sprawą teatru ,,Kartonka'' z Białorusi w ramach Festiwalu Teatralnego ODE.

 

Festiwal ten organizowany jest przez Fundację Czrevo prowadzącą Teatr Czrevo. Inicjatorem jest Joanna Troc posiadająca bogaty dorobek artystyczny i będąca stypendystką Prezydenta Miasta Białegostoku (Młodzi Twórcy 2011, 2013). Joanna Troc od kilku lat w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej w Hajnówce prowadzi młodzieżową grupę teatralną tworzącą spektakle w białoruskim dialekcie. Joanna Troc w swojej twórczości czerpie inspirację z podlaskiej wsi, gwary, kultury, zwyczajów, tradycji, wiary,... Teatr Czrevo realizuje między innymi cel podtrzymywania tożsamości Białorusinów w Polsce, promowania kultury i sztuki, działania na rzecz zachowania wielokulturowości Podlasia ( szczególnie pogranicze kultury polskiej i białoruskiej).

II Festiwal Teatralny ODE odbywał się w dniach 27 września – 4 października 2015. Inicjatywę zrealizowano dzięki dotacji Ministra Administracji i Cyfryzacji, przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku, pod Honorowym Patronatem Burmistrza Miasta Bielsk Podlaski. Partnerami byli: Opera i Filharmonia Podlaska, Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej w Hajnówce, Bielski Dom Kultury, Muzeum w Bielsku Podlaskim Oddział Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, Akademia Teatralna w Białymstoku , a patronami medialnymi: Polskie Radio Białystok, Gazeta Wyborcza, TVP Białystok.

Spektakle festiwalowe zaprezentowano w Białymstoku, Bielsku Podlaskim i Hajnówce. ODE oznacza „tutaj", a zatem czerpana jest inspiracja ze swojskości. Podczas festiwalu można było zobaczyć spektakle teatralne profesjonalnych grup również z Białorusi – Mińska -,,Kartonka, Brześcia - „Kryly Halopa". Na festiwalu zaprezentowano także monodramat Joanny Troc inspirowany świętą Ksenią Petersburską oraz spektakl „Bieżeńcy", grany „po-svojomu" i przygotowanego przez studentów i licealistów - Grupę Teatralną z Muzeum Białoruskiego w Hajnówce. To swoista teatralna wypowiedź prawnuków bieżeńców, która w artystycznej formie okazuje szacunek i cześć tragedii naszych przodków. Podczas Festiwalu Teatralnego ODE odbyło się wiele działań teatralnych takich jak performatywne czytania baśni po-svojomu, warsztaty teatralne. Uczestnicy i widzowie mieli bezpłatny wstęp na wydarzenia.

Spektakl, który można było obejrzeć w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej to „Chatni vożyk" – monodramat w reżyserii Śvietłany Ben znanej aktorki, reżyser i wokalistki zespołu kabaretowego „Sierebrana svadźba". Inspiracją do powstania przedstawienia był znany utwór Władimira Szynkariowa. To petersburski malarz, grafik i pisarz, twórca grupy artystycznej „Mitki". Uważa się że jest prekursorem posmodernizmu. Sveta Ben przy realizacji przedstawienia ,,Chatni vożyk'' współpracuje z Alaksiejem Lalauskaha i Iryną Jurjewaj, a scenografię opracowała Anastasija Hanczarowa.

„Chatni vożyk" to gra w żywym planie z wykorzystaniem lalek. Występowała i grała na akordeonie Sveta Ben. Podczas przedstawienia bardzo pomysłowo aranżowała przestrzeń, wykorzystując liczne rekwizyty takie jak stare palto, czajnik, latarka. Spektakl opowiada historię z życia pewnego leśnego jeża, który został wytresowany i wzięty do domu przez kotkę. Krótki monodramat pokazuje ich szczęśliwe chwile razem, ale też rozstanie. Radość i zabawa miesza się ze smutkiem i samotnością. Miłość, przyjaźń, zdrada i rozpacz – to wszystko można było odnaleźć na scenie. Spektakl jednego aktora i 4 lalek w krótkiej, prostej formie zawiera historię odwołującą się do realnego życia, dającą do myślenia i pokazującą konsekwencję nieprzemyślanych decyzji. Jeżykiem może być każdy mały, uczciwy, wrażliwy, artystycznie uzdolniony człowiek, który po radosnych i pięknych chwilach musi mierzyć się z rozczarowaniem, odtrąceniem i zapomnieniem.

Poruszający spektakl „Chatni vożyk" adresowany szczególnie do widowni dorosłej w ramach Festiwalu Teatralnego ODE zagrany został także w bielskim Ratuszu

Beata Aleksiejuk, fot. Agnieszka Tichoniuk