Jeleń stojący przy wiejskiej drodze, po której jedzie samochód. Jeleń patrzy na fotografaOsiemnasta edycja ogólnopolskiego konkursu za nami. Podsumowanie konkursu odbyło się 18 grudnia 2022 r. w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej w Hajnówce.

 

„W tym roku w końcu po dwóch latach wyników online publikowanych w internecie mogliśmy się w końcu spotkać z uczestnikami konkursu i wręczyć pamiątkowe dyplomy i nagrody.”- tymi słowami przywitał zebranych dyrektor Muzeum- Tomasz Tichoniuk.

W tym roku zgłosiło się156 osób, nadsyłając 429 fotografii Podlasia. Zgłosili się uczestnicy z całej Polski, z przewagą osób z województwa podlaskiego i mazowieckiego. Najmłodszy uczestnik miał 13lat, najstarszy 89.

„Fakt, że tak dużo osób wzięło udział w tym konkursie, nadsyłając tak dużą liczbę zdjęć świadczy o tym, że nasze Podlasie jest warte odwiedzenia, jest warte fotografowania i jest warte odkrywania. Gratuluję organizatorom pomysłu i wytrwałości w realizacji tak cennego konkursu.”- powiedziała Walentyna Pietroczuk- przewodnicząca rady Miasta Hajnówka.

W konkursie zdjęcia oceniało niezastąpione jury złożone z profesjonalnych fotografów i miłośników Podlasia, a jednocześnie przyjaciół Wiktora Wołkowa: Bożeny Walencik, Tomasza Kłosowskiego, Jarosława Chyry oraz Michała Kościa. Niestety Pani Bożena - przewodnicząca komisji nie mogła uczestniczyć w podsumowaniu konkursu. Pozostali jurorzy zaś uświetnili uroczystość swoją obecnością i chętnie zabrali głos.

„Podlasie, chociaż nie ma tu linii kolejowych za dużo, to myślenie o nim podąża dwoma torami. Pierwsze- jest to stare Podlasie, bardzo tradycyjne, wiejskie, sielskie, bardzo przyrodnicze, a drugie- to jest Podlasie nowoczesne i tutaj jest zawsze problem. Bo to co nowe nie jest tak dalece stylowe, ani regionalne w porównaniu z tym co było stare. I wokół tych rzeczy właśnie zawsze się spieramy. Istnieje wyraźny trend fotografujących, aby trzymać się bardzo tradycyjnego wyglądu Podlasia, a zwłaszcza zobowiązuje do tego szyld imienia Wiktora Wołkowa. Ale świat się zmienia, Podlasie się zmienia. Istnieje coś co łączy to stare i nowe Podlasie np. specyfika krajobrazu, którą niektórzy dobrze tu wychwytują, mianowicie rozległa przestrzeń, a która nie występuje tak charakterystycznie poza Podlasiem. Dopiero w ten krajobraz wkomponowane są obiekty antropogeniczne, czyli np. wsie ulicówki, albo kolonie, obyczaje, czy szczególnie widowiskowe obrzędy. Podlasie się urozmaica, fotografia się zmienia. (…) Ja 50 lat temu przyjechałem na Podlasie, żeby fotografować dzikie ptaki, zwłaszcza żurawie, fotografowałem jak oszalały, dziś stały się one pospolite, wszędzie widać je na polach. Natomiast zniknęły żurawie drewniane, zniknęły stare chaty, myśmy tego nie fotografowali, bo co to takiego ciekawego, myśleliśmy, że zawsze będzie. Dziś wiem, że to był błąd. Ale na szczęście, to co najbardziej wynika z tej wystawy, to to że Podlasie dorobiło się dokumentalistów, wszystko co jest związane z Podlasiem w mniejszym czy większym stopniu jest pokazywane i dokumentowane właśnie na zdjęciach uczestników. I to cieszy i za to dziękuję.” Tomasz Kłosowski

„To nie prawda, że my się kłócimy, my się spieramy, my się nie zamykamy, my się przepychamy, i to jest fajne. Dlaczego się przepychamy? Tak jak jest wiele edycji konkursu, tak jak jest wiele wyjść w teren i dziesiątki fotografii z tych wypraw, tak za każdym razem szukacie Państwo symbolu Podlasia. Tak i my tego symbolu Podlasia szukamy w waszych fotografiach tak długo, bo gdyby on był jasny to nie byłoby problemu. Ten konkurs będzie dla nas zawsze świetną zabawą i wielkim wyzwaniem. (…) Uważałem, że znam Podlasie, ale jeżdżę kolejne 20-30 lat i uwierzcie mi, że nie znam Podlasia. I to niech będzie dla Was zachętą do tego, że zawsze warto fotografować i szukać, a my będziemy się w tych waszych poszukiwaniach oceniając nie kłócić a spierać.” Jarosław Chyra

„W związku z tym, że się ostro spieraliśmy, musiałem przyznać swoją nagrodę specjalną. Jest to zdjęcie codzienne pokazujące życie codzienne, ale tego zmienionego Podlasia. Z zawodu jestem fotoreporterem i na takie rzeczy zwracam uwagę, zdjęcia pokazujące życie codzienne.”- Michał Kość.

Podlasie to mozaika kulturowa- która znakomicie oddana została w fotografiach uczestników konkursu. Wyjątkowa przyroda, prawosławie, wielokulturowość, architektura- jak w kalejdoskopie możemy przeglądać się w tym rejonie Polski. Niektóre nadesłane fotografie wyraźnie nawiązywały do prac Wiktora Wołkowa - naszego patrona - ujęciem tematu, formą i klimatem. Inne były tłem do pokazania wydarzeń społecznych, które działy się na Podlasiu i przy granicy z Białorusią.

Komisja po bardzo żmudnych i trudnych obradach przyznała następujące nagrody:

I NAGRODA:

II NAGRODA:

III NAGRODA:

WYRÓŻNIENIE :

Dziękujemy wszystkich za przesłane fotografie, laureatom gratulujemy. Wystawę pokonkursową zdjęć będzie można oglądać w Muzeum Białoruskim w Hajnówce do XII 2023 roku. Serdecznie zapraszamy do odwiedzania wystawy pokonkursowej oraz dalszego fotograficznego uwieczniania naszego wspaniałego Podlasia.

Sponsorami w konkursie byli: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Urząd Miasta Hajnówka, Starostwo Powiatowe w Hajnówce, Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej w Hajnówce, Marek Wasiluk, Bohdan Klimiuk, Sery z Puszczy Białowieskiej, RUNO.

Konkurs objęty był honorowym patronatem Marszałka Województwa Podlaskiego, Starosty Powiatu Hajnowskiego oraz Burmistrza Miasta Hajnówka.

Nad konkursem patronat medialny objęły : tvp3, TV Podlasie, Telewizja Kablowa Hajnówka, www.racyja.com, www.radio.bialystok.pl, www.bialystokonline.pl www.wrotapodlasia.pl , www.hajnowka.pl , www.nigdywiecej.org „Kurier Poranny”, „Gazeta Współczesna”, ”Kurier Podlaski”, „Niva”.

Agnieszka Tichoniuk